sobota, 24 maja 2025

,,Souichi i jego głupie klątwy'' - Junji Ito

Junji Ito to imię, które budzi szacunek zarówno wśród fanów horrorów, jak i mangi. Jego styl graficzny jest niepokojący i szczegółowy, ukazując silny kontrast pomiędzy nudnymi zwykłymi ludźmi a tymi wykręconymi przez mechanizmy fabuły ich danej historii. Czasami może to skutkować odrażającymi, niezwykle szczegółowymi wizualizacjami typu body horror; innym razem objawia się to w obłąkanych postaciach balansujących nad otchłanią. W przypadku trzeciego tomu mangi Souichi i jego głupie klątwy, autorstwa Junji Ito zapoznamy się z mrocznymi komediowymi wybrykami okropnego tytułowego dziecka. Prawdą jest, że Ito stworzył wiele makabrycznych prac, ukazujących powykręcane i okaleczone ciała, ale główny bohater dzisiejszej recenzji - nastolatek Souichi Tsuji, to bez wątpienia jedna z kultowych postaci stworzonych przez japońskiego mangakę. Obrazy w tych historiach są zdecydowanie łagodniejsze, niż w innych opowieściach, co skutkuje humorystycznymi epizodami z elementami grozy. 

,,Poczekajcie tylko...Zmienię wasze życie w horror!''

Souichi, najmłodszy syn państwa Tsujii, to dziwne dziecko. Podzwaniając trzymanymi w ustach gwoździami, wygłasza przerażające klątwy - które, co gorsza, działają...

Trzeci tom mangi, jaki ukazał się na polskim rynku, to seria opowiadań charakteryzujących młodego chłopca, którego wybryki i dziwactwa powodują ciarki na skórze. 

Souichi to uparte i rozpieszczone dziecko, ale nie jest jedynie przeciętnym rozwydrzonym młodzieńcem, gdyż ma on smykałkę do okultyzmu i dziwaczną przypadłość do ssania gwoździ. Wszystkim mówi, że jest to sposób, aby uzupełnić niedobór żelaza w jego organizmie (że niby choruje na anemię), ale kiedy się go skonfrontuje z tymi rewelacjami, od razu wprowadza pytających w błąd i twierdzi wówczas, że zamiast tego musi wysysać ludzka krew. Kiedy ktoś zadrwi z Souichiego lub go upokorzy - bez względu na to, jak błahe jest wykroczenie - ten przeklnie daną osobę. Może się to wydawać nieco mroczne i makabryczne, ale prawdą jest, że najczęściej klątwy głównego bohatera niejednokrotnie przynoszą odwrotny skutek i sam Souichi pada ofiarą swoich ,,czarów''. Gdyby nie ironiczne zwroty akcji, w przypadku których jego plany zawodzą, najwyraźniej byłby uszczęśliwiony z ciągłego traumatyzowania i zabijania ludzi, jednak w tych historiach do śmierci nigdy nie dochodzi. 

,,Akcje'' w jakie angażuje się Souichi są owiane klątwami. Chłopiec często używa japońskich technik okultystycznych, co u wielu wywołuje uśmiech na twarzy. Prawdą jednak jest, że nikt nie może czuć się bezpiecznym. Wytknąłeś błąd Souichiemu? Zostaniesz przeklęty! Podejrzewasz, że maczał swoje palce w dziwacznej przemianie nauczycieli, w której zamiast ludzi biegają szmaciane kukły i plują gwoździami? Lepiej uważaj! Złapałeś Souichiego na kłamstwie? Uwierz, że zostaniesz ukarany! Nasz złośliwy, ale jednocześnie inteligentny bohater jest całkowicie zadowolony z wywoływania halucynacji, w których widzisz na przykład gigantycznego pająka, który pluje w ciebie jadem. To jest naprawdę dobre. 


Na całość składa się dziesięć opowiadań, które ukazują nam pokręcone priorytety i egocentryzm Souichiego. Postacie wokół niego - w tym jego rodzeństwo - często czują się urażeni tym, jak zazwyczaj wszystko uchodzi mu na sucho i chłopak rzadko kiedy ponosi konsekwencje za swoje dziwaczne poczynania. Za każdym razem, gdy ktoś ingeruje w jego plany lub je udaremnia, jest to obrazą dla niego samego, gdyż zdaniem Souichiego jego działania są świętością i nie należy w nie ingerować, dlatego każdy, kto choć minimalnie wejdzie mu w drogę, musi zostać ukarany. Jego samolubne pragnienia prowadzą nawet do manipulowania rodziną. 


Oprócz wielu projektów Souichiego, w których przeklina innych i wbija lalki w drzewa w lesie, ma też, niewątpliwie głupie, życiowe pragnienia. Jednym z takich pragnień była trumna w opowiadaniu pod tym samym tytułem. Młodzieniec zamarzył sobie trumnę ,,na wzór zachodni'', czyli podobną do tej, w której śpią wampiry, coś, co podziwiał podczas oglądania zagranicznych filmów. Chłopak naopowiadał swojemu dziadkowi, że śniło mu się niejednokrotnie, że śpi w takiej trumnie i chciałby taką mieć. Mężczyzna potrafił budować trumny i wysłuchał Souichiego na temat jego snów i postanowił zrobić dla chłopca trumnę. Normalne to raczej nie jest, ale dziadek po prostu próbował uszczęśliwić wnuka.


W całej tej historii połączenie chaotycznej narracji i ciągłych mrocznych zwrotów akcji sprawia, że ​​to opowiadanie jest bardziej zawiłe niż pozostałe w tym zbiorze. Historia zaczyna się od żałoby rodziny Tsujii po stracie dziadka, a Souichi jest nietypowo zdruzgotany. Jest to jednak zwodnicze: Souichi manipulował i śmiał się z ciągłych niepowodzeń swojego dziadka w wykonaniu właściwej trumny, a kiedy ostatecznie zmarł, Souichi uznał to za utratę szansy na zdobycie wymarzonej trumny. Ale to, co robi potem, jest bardziej imponujące i straszne niż jakakolwiek inna jego klątwa. Otóż przywraca go do życia, specjalnie po to, by dalej pracował nad jego trumną. To tutaj widać dramatyczną przemianę nieumarłego i jego nagłą zmianę nastroju. Ludzie są zszokowani jego widokiem. Pozornie nie da się go skremować, a żałobnicy są nawet przekonani, że starszy człowiek tak naprawdę nie umarł i dalej gdzieś w ukryciu tworzy dla swojego wnuka wymarzoną trumnę. 

Ale Souichi nigdy nie jest usatysfakcjonowany. Jest to nikczemne i doskonale pokazuje jego wielki egoizm. 

Jedną z największych zalet tej kolekcji autorstwa Junji Ito jest sposób, w jaki przedstawia ona zwykłe postacie. Są zbyt zwyczajne, a nawet nudne, bez żadnych dostrzegalnych cech, które pomagałyby im się wyróżnić, i o to właśnie chodzi. To właśnie wtedy, gdy te postacie są albo zepchnięte w otchłań, albo zamienione na przerażające klony lalek Souichiego, widzimy je wykręcone w nienaturalne kształty i to są mocne strony historii Ito.

Szczególnie miło jest oglądać je w czerni i bieli, a cieniowanie i grubość linii dodają głębi i osobowości tym postaciom. Souichi ma paciorkowate oczy i rozczochrane włosy, co pasuje do jego psotliwej i nieco makabrycznej natury, ale nie dotyczy to tylko Souichiego, ponieważ widać to w przypadku ludzi, z którymi wchodzi w interakcję przez dłuższy czas, jak na przykład nauczyciele, a nawet inne postacie z historii Ito, jak Tagaisu z opowiadania Pokój o poczwórnych ścianach. Niesamowity potencjał postaci Ito jest wyraźny, szczególnie w późniejszych historiach, jak chociażby w ostatniej zatytułowanej Plotki. 

Souichi i jego głupie klątwy to bardzo dobra manga, która podkreśla przede wszystkim tytułowego głównego bohatera i mocno przypomina, że nadmierna brutalność nie jest jedyną formą horroru. Jest to także doskonały pokaz celowych szczegółów wizualnych i mocnego pisania. To świetny sposób na zapoznanie nowicjuszy z twórczością Junji Ito i wstęp do jego dalszych już nieco brutalniejszych mang. 

MOJA OCENA:
👹👹👹👹👹👹👹👹👹 9/10

Tytuł: ,,Souichi i jego głupie klątwy"
Scenariusz: Junji Ito
Rysunek: Junji Ito
Wydawca: JPF
Data wydania: 11.2015
Stron: 410
Format: A5
Oprawa: miękka z obwolutą
Papier: offsetowy
Druk: cz.-b.
Cena: 44,99 zł


2 komentarze:

Peter son pisze...

Świetna manga. Może to nie rasowy horror, do których nas Ito przyzwyczaił, ale mimo tego naprawdę świetnie mi się czytało. Bawiłem się przednio.

Anonimowy pisze...

Mi się również podobała. Fajne, zabawne ale jednocześnie nieco makabryczne historie z Souichim w roli głoqnej - chyba największym psotnikiem o jakim słyszałam. Mimo swoich dziwacznych zachowań uważam, że to pozytywna postać. Lubię jego perypetie.