Gusha No Bindume (aka Hellevator/The Bottled Fools/Winda/Gusha no binzume); Japonia

Czy winda może być swoistą bramą do piekła we współczesnym wieżowcu? Film Yamaguchi zdaje się to potwierdzać. Zresztą w futurystycznym świecie chyba wszystko jest możliwe...
Przyznam, że gdy pobieżnie zapoznałam się z fabułą tej produkcji, spodziewałam się na początku obrazu podobnego do Cube z 1997 roku i wiele się nie pomyliłam. Yamaguchi w początkowych partiach swojego filmu przenosi nas do totalitarnego państwa, w którym funkcjonują dziwne zakazy i nakazy: narkotyki są legalne, ale papierosów już na przykład palić nie można - złamanie tego zakazu jest surowo karane o czym będzie się miała okazję przekonać bohaterka filmu...ale o tym za chwilę. Film faszeruje nas najróżniejszymi dziwactwami i potężną dawką surrealizmu, a dodając do tego dość znaczną ilość przemocy, dostajemy całkiem konkretne kino, w którym nie zabraknie również wątków science fiction. Taka mieszanka - muszę przyznać - wypada zaskakująco dobrze.

17-letnia uczennica Luchino posiada zdolności telepatyczne. Niestety żyje w kraju, gdzie nawet niektóre - zdawać by się mogło - przyziemne czynności, jak palenie papierosów jest surowo zabronione. Któregoś dnia dziewczyna łamie ten zakaz i musi uciekać przez policją. Trafia ona do windy w nowoczesnym wieżowcu, w której będzie zmuszona spędzić dość długi czas. Jak się wkrótce okaże napotka ona w niej wielu różnych ludzi.

Jak wspomniałam na początku, już sam tytuł filmu oświadcza nam, że główna ''akcja'' będzie miała miejsce właśnie w windzie. Dziwne to, ale u Japończyków chyba każde miejsce jest dobre, aby osadzić w nim historię dziwaczną i poniekąd mrożącą krew w żyłach.
Nie, nie...nie napotkamy tu długowłosego ducha a'la Sadako Yamamura, ale...samo uwięzienie w windzie jest na tyle przerażające i złe, aby czuć się przerażonym. A skąd to przerażenie? Bycie w windzie przez długi czas to nic przyjemnego, ale dodatkowo bycie w niej więźniem gangu, to już w ogóle koszmar. Dodać do tego towarzystwo w postaci gwałciciela oraz szalonego naukowca...więcej chyba nie trzeba...

Trzeba przyznać, że strach tak naprawdę wywołują nie tyle zdarzenie pokazane w filmie, co jego klaustrofobiczne otoczenie oraz uczynki ludzi, z jakimi spotykać się będzie Luchino. Dzięki swoim nadnaturalnym zdolnością ma ona możliwość wglądu w umysły współpasażerów oraz ''wychwycenia'' ich uczynków (z reguły tych mrocznych).

Niestety film na kolana nie powala. Owszem - jest dość oryginalny i innowacyjny, ale sądzę, że można było go zrobić o wiele lepiej. Po dłuższym czasie jego fabuła i motyw windy stają się dość uciążliwe. Do tego niestety także aktorstwo nie stoi na wysokim poziomie. Czepiać się również będę wątku śledztwa, które zostało spłycone chyba do maksimum, czego efektem jest jedynie streszczenie wydarzeń, jakie rozgrywały się w windzie.
Są także i plusy, np. w postaci scen gore. Może nie ma tam nadmiaru efektów specjalnych i krew nie tryska strumieniami, ale właśnie to jest zrobione dość zgrabnie. Niekiedy Hellevator przypomina stary dobry amerykański slasher z lat 80-tych dzięki czarnemu humorowi, który pojawia się w niektórych momentach. Na uwagę zasługuje również ciekawa strona audio-wizualna, która przyprawi nas o szybsze bicie serca.

Ogólnie mówiąc - film jest ciekawy, gdyż znacznie różni się od typowych azjatyckich produkcji. Motyw futurystycznego państwa z wieloma zakazami, uwięzienie w windzie plus zdolności telepatyczne głównej bohaterki to mieszanka dość interesująca, ale kurcze...po kilkudziesięciu minutach złapałam się na tym, że moje myśli powędrowały zupełnie gdzie indziej, zamiast skupić się na oglądanym właśnie filmie.
Pomimo tego warto się z nim zapoznać z uwagi na jego dziwaczność i po to, aby uświadomić sobie ile mroczności kryje ludzka dusza.

MOJA OCENA:

👹👹👹👹👹👹👹 7/10

Reżyseria:
Hiroki Yamaguchi

Scenariusz:
Hiroki Yamaguchi

Rok produkcji:
2004

Obsada:
Keisuke Urushizaki
Kôji Yokokawa
Ikuma Saisho
Hisashi Ueno
Ryôsuke Koshiba
Toshiko Sunamura
Luchino Fujisaki
Yuuna Sotohara
Yuuka Nakabô
Yoshiichi Kawada
Yuuko Takarada
Masato Tsujioka
Kae Minami
Takahiko Watanabe