piątek, 10 października 2025

Ewolucja klątwy Sadako w „Spirali” Koji Suzukiego.

     Tłumaczenie to zabawna rzecz. Niezależnie od tego, czy chodzi o różne kultury, czy media, każda próba tłumaczenia jest aktem transformacji. Każde dodanie lub pominięcie jest szansą uchwycenia istoty tematu na nowo. Myślę, że adaptacja w różnych mediach jest jedną z najbardziej unikalnych form tłumaczenia, nie tylko ze względu na różne bariery napotykane twórczo podczas przechodzenia z jednej formy sztuki do drugiej. Seria Ringu zawsze była dobra w śledzeniu wpływu ewolucji technologicznej na wzorce konsumpcji i zmaganiu się z ograniczeniami związanymi z walką o dostosowanie się od jednej przestarzałej formy do innej, bardziej aktualnej. W końcu całe założenie Ringu opiera się na tym, aby klątwa była jak najbardziej dostępna, aby mogła rozprzestrzenić się na większość ludzi i kontynuować swój wzrost.


Interesujące jest rozważenie, obok tych wewnętrznych rozmów na temat zmieniających się mediów i sposobów, w jakie rozpowszechniamy historię, rzeczy, które zostają pominięte w tym procesie. Ewolucja od książki do filmu to jedna z potencjalnie najbardziej drastycznych form zmian możliwych do przeprowadzenia w mediach. Czy to z powodu różnego rodzaju regulacji w każdej dziedzinie, różnych interpretacji artystycznych, czy po prostu tego, że pokazanie czegoś w filmie zajmuje znacznie mniej czasu niż opisanie tego w tekście, każdy dokonany wybór  to kolejne ,,zrzucanie skóry''. Widzieliśmy w Ring, że pierwotna podstawowa motywacja literackiej Sadako Koji Suzukiego - że została zabita i wrzucona do studni po odkryciu, że jest interseksualna - nie trafiła do żadnej innej niż jedna zapomniana (choć dostępna na YouTube) wersja filmu. Jednak nadal była atakowana we wszystkich przypadkach i obwiniana za jej eteryczne piękno (coś, co książka podkreśla, jest powszechnie uznawane za wyznacznik androgynii). 

Ringu niemal na każdym kroku opisuje ciało przymiotnikami określającymi płeć, czy też mierzy się z napięciem między pięknem a męskością. Trend ten utrzymuje się również w kontynuacji powieści Suzuki, Spirala, choć w nieco dziwniejszy sposób – przede wszystkim powtarzający się opis jąder zmarłego Ryuji Takayamy jako „słodkich”.

Spirala nabiera tempa, przedstawiając nam doktora Ando, ​​lekarza sądowego, który jest wstrząśnięty śmiercią swojego małego syna i wynikającym z tego rozwodem z żoną. Jest także, jak się okazuje, starym przyjacielem Ryuji Takayamy z college'u, błyskotliwym i upartym profesorem filozofii oraz przyjacielem (lub byłym mężem, w zależności od tego, czy mówimy o książce, czy o filmie) reportera Ringu, Asakawy. Pod koniec Ringu Ryuji umiera niepewny, czy  udało mu się złamać klątwę Sadako z taśmy. W Spiral, dr Ando zostaje zwerbowany do przeprowadzenia sekcji zwłok Ryuji i wkrótce zostaje pochłonięty tajemnicą i przekonany, że jego stary kochający szyfry przyjaciel próbuje porozumieć się z nim spoza grobu. To, co się rozwija, to mroczny zwrot w dążeniu Sadako do zemsty i jeszcze mroczniejsze spojrzenie na niepowstrzymaną moc wirusowości. 


Od Ringu do Spirali odchodzimy od idei przenoszenia wirusa drogą komunikacji i szybko przechodzimy do sfery dosłownej wirusowości w miarę rozprzestrzeniania się chorobyOglądanie taśmy Sadako to nie tylko szeptany wyrok śmierci i klątwa przypominająca kolczugę. To prawdziwy wirus – zmutowana wersja ospy, dawno wyrżnięta i zmartwychwstająca, by domagać się nowego życia. To przybliża nas o krok do tragicznego końca Sadako, ponieważ w powieści została zgwałcona i zamordowana przez ostatnią znaną ofiarę ospy. To, że powiedziano nam, że struktura wirusa przypomina kształt obrączki ślubnej, jest kolejnym złowrogim zwrotem akcji - dopóki śmierć nas nie rozłączy.

Różnica między książką a filmem Spirala jest intrygująca ze względu na wszystkie jej wybory. Byłaby to trudna książka do samodzielnej adaptacji dzięki wszystkim wątkom, które próbuje z powodzeniem zrównoważyć w nowej formie. Od osobistej traumy dr Ando i jego wpływu na rozprzestrzenianie się klątwy, roli Ryuji i znaczenia łamania szyfrów, nowej roli Sadako jako posiadaczki, która stała się uwodzicielką, po dyskusję na temat różnic między VHS a nowatorskie rozprzestrzenianie się – nie wspominając o nacisku na medyczne i naukowe badania dosłownej manifestacji klątwy – Suzuki stawia wiele nowych warstw na to, jak niebezpieczna jest klątwa Sadako i jak bardzo jest zdeterminowana, by przetrwać. Próba skutecznego wrzucenia tego wszystkiego do jednego filmu byłaby co najmniej przytłaczająca. 

Chociaż każdy element jest sugerowany w różnym stopniu, tylko kilka z nich jest szczegółowo omawianych w adaptacji filmowej: walka Ando z osobistą stratą, komunikacja Ryuji i odkrycie klątwy jako zmutowanej ospy oraz wersja skomplikowanej historii Ando, rodzącego się uczucia do pogrążonej w żałobie dziewczyny Ryuji, Mai. Wszystkie dopracowane elementy współgrają ze sobą wystarczająco dobrze, ale czytanie Spirali zwraca uwagę na to, jak wiele elementów zostało pominiętych w filmie. W rezultacie budowanie napięcia zabiera dużo czasu.

Dwa z najlepszych elementów, na których opiera się książka, które zostały prawie odrzucone w filmie z 1998 roku, to ciągła rola interseksualności Sadako w klątwie i jej kontynuacja oraz ostateczna forma, jaką klątwa przybiera, by rozprzestrzenić się na szerszą publiczność. Film Spirala całkowicie usuwa gwałt Sadako jako element historii. Samo w sobie byłoby w porządku, gdyby oryginalny film nie uczynił z niego punktu fabularnego, który oznaczał ziarno największego wybuchu jej wściekłości. Zamiast tego skupia się na relacjach Sadako z rodziną, przypisując jej śmierć z rąk jej ojca, który odkrywa siłę i intensywność jej mocy. W międzyczasie powieść oczywiście zachowuje jej interseksualność (choć wciąż nieco zgorszona) i pierwotne okoliczności jej śmierci jako istotne elementy wyjaśniające jej wściekłość i jej przetrwanie. Wie, że jest potężna i o to właśnie chodzi.


Jednym z moich ulubionych wątków w 
Spirali jest nowa ścieżka, którą klątwa rozprzestrzenia się wykładniczo, i wynikająca z tego wina publiczności. Zauważając, że kasety VHS można po prostu zniszczyć, a zatem odciąć metodę transmisji Sadako. Ando we fragmencie powieści, spędza czas na tym, aby spróbować wymyślić następną mutację, którą może przyjąć. Bo jak to jest, że ludzie, którzy nigdy nie widzieli taśmy, wciąż umierają?

Odpowiedzią, ku mojej wielkiej radości, są...książki!

Na początku dokładnie udokumentowany dziennik Asakawy z całego jego doświadczenia aż do końca jest tylko w formie rękopisu i znajduje się w rękach lekarzy próbujących rozwiązać zagadkę zarówno tego, jak dostał się tam, gdzie jest, jak i tego, jak przeżył, choć w śpiączce, do tego momentu. Ando odkrywa, że członek rodziny planuje opublikować fabularyzowaną wersję relacji jako powieść. I tak oto wracamy do żarłocznej potrzeby ludzkości konsumowania skandalu i strachu w możliwie najsmaczniejszej formie. O wiele trudniej jest zniszczyć bestsellerową powieść, która ma tysiące egzemplarzy na całym świecie, jednym drukiem, niż zniszczyć kilka kaset wideo. 

To jest genialne z wielu powodów, o których mogłabym opowiadać przez cały dzień. Ale co najważniejsze, gra w te same karty, co niedostrzegalny przez wielu oryginał dostępny na YouTube na końcu, pokazując nam pełną zawartość taśmy i nagłe zakończenie. Zapisując ujawnienie powieści jako nową metodę transmisji na koniec samej powieści, zamienia pracę, którą konsumowaliśmy przez cały czas, w przeklęty przedmiot, czyniąc nas jako czytelników zarówno winnymi rozpowszechniania, jak i potencjalnymi ofiarami przekleństwa. 
Nasza wyobraźnia staje się nowym placem zabaw Sadako. Powodem, dla którego nowe ofiary umierają i że Asakawa był w stanie przeżyć, mimo że nie dostarczył kopii taśmy, jest to, że spisał swoje doświadczenie, a inni je wykorzystali. Praca, którą przeczytali, była tak szczegółowa i żywa, że mieli wrażenie, że taśma Sadako odtwarzana jest w ich głowach w czasie rzeczywistym. W Spirali powieści uważa się za niebezpiecznie i potężne artefakty, a naszą własną wyobraźnię za naszych największych wrogów. Pytanie tylko brzmi, jak ponadczasowo trwałe to jest? 

Autor: Agnieszka Kijewska

źródła:

Książki:
Suzuki K; Ring; 2004; Znak
Suzuki K.; Spiral; 2005; Harper Collins

Filmy:
1. Ringu, reż. Hideo Nakata, Japonia 1998
2. Spiral, reż. Jôji Iida, Japonia 1998
3. Ringu 2, reż. Hideo Nakata, Japonia 1999

Brak komentarzy: