piątek, 3 września 2021

Siccîn 2 (aka Księga grzechów 2); Turcja

Tureckie horrory mają to do siebie, że są naprawdę bardzo dosadne. Już kilkanaście lat temu przekonałam się o tym, oglądając dwa rewelacyjne filmy grozy z tego kraju: Gomeda (2007) oraz Baskin (2015). Oba te filmy zrobiły na mnie tak piorunujące wrażenie, że to, co kiedyś wywołałoby uśmiech na mojej twarzy (bo niby tureckie horrory mają być ciekawe?), dziś wzbudza moją ciekawość i szacunek. Krew i makabra wylewa się z każdej możliwej sceny, ale uwierzcie, że w tych tureckich horrorach nie wygląda to przesadnie. To właśnie dzięki temu zdają się one tak interesujące i nad wyraz straszne. Fakt, że bardzo często elementem tematycznym jest czarna magia, również wzbudza niebywałe zainteresowanie. Jak wiadomo w islamie praktykowanie czarnej magii i przywoływanie dżinów są praktykami zakazanymi. Nic więc dziwnego, że bardzo wiele horrorów jest po prostu szokująca nawet dla rodzimych islamczyków. 
Zachodniego miłośnika filmowej makabry cieszy zwłaszcza fakt, że przecież niecodziennie ogląda się tureckie horrory. Dla wielu są one ,,tworem'' orientalnym, nieprzyswajalnym dla każdego odbiorcy, a szkoda, bo są to prawdziwe ,,perełki''.
Dziś chcę Wam przedstawić drugą część horroru Siccîn, którego główną tematyką jest właśnie czarna magia i klątwy. 

Adnan i Hicran są szczęśliwym małżeństwem, jednak gdy ich syn Birol umiera w makabrycznym wypadku w ich domu, Adnan oddala się od żony. Pogrążona w żałobie Hicran postanawia zgłębić swoją przeszłość, nękana przerażającymi wizjami. Wkrótce odkrywa, że ciąży na niej demoniczna klątwa. Kobieta rozpoczyna poszukiwania osoby, która jest za to odpowiedzialna. 

Początkowo myślałam, że jest to kontynuacja pierwszej części (recenzja tutaj), ale jednak nie do końca, gdyż ten horror pokazuje kolejne studium przypadku współczesnych Turków, którzy używają czarnej magii , aby zemścić się na innych. Siccîn 2 jest horrorem bardziej makabrycznym od jej poprzednika z 2014 roku. Prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że zbrodnia, która rozpoczyna dramat jest bardziej niepokojąca i pod pewnymi względami wręcz niemożliwa do obejrzenia (śmierć dziecka). Zakończenie zaś jest dość zawiłe i skomplikowane, co oznacza, że nieuważny widz szybko zgubi wątek finału. Uderza tu przede wszystkim olbrzymie cierpienie rodziców po śmierci ich syna. Zarówno Adnan jak i Hicran nie są w stanie sobie poradzić z utratą pierworodnego i od razu zdajemy sobie sprawę, że nigdy nie otrząsną się z tego traumatycznego przeżycia. Kobieta zmaga się z potworną depresją, do której przyczynia się również jej mąż, który na każdym kroku oskarża ją o zabicie syna (w końcu sam zabija się nad jego grobem). Mam wrażenie, że ta nieumiejętność wyjścia z tragedii nieumyślnie - jak sądzę - paraliżuje cały film, który wówczas obiera jedną tematykę - wizje martwych dzieci. Kiedy kobieta za wszelką cenę próbuje sobie poradzić z tragedią, zaczyna mieć liczne koszmary (także na jawie): widzi dzieci wychodzące z różnych rzeczy. Co ciekawe koszmarom tym ulegają także ludzie w jej otoczeniu, jak na przykład jej matka, która pewnego razu widzi dziecko wychodzące z jej zakrwawionej poduszki, a potem wyobraża sobie, że jest rozdzierana. Hicran, powracając do swojej rodzinnej wsi, dowiaduje się, że za wszystkie jej krzywdy odpowiedzialny jest ktoś z jej krewnych, ktoś kto był bardzo zazdrosny. Osoba ta rzuciła bardzo mroczną klątwę na nią i jej rodzinę. Kobieta zmuszona jest udać się do maga, aby ten pomógł jej w odczynieniu klątwy. Okazuje się to niezwykle trudne, gdyż mag informuje bohaterkę, że została na nią rzucona jedna z najcięższych klątw - zaklęcie 41 szwów. Ten mag - w przeciwieństwie do tego z pierwszej części - jest bardziej filozoficzny. W sumie informacje, jakie przekazuje on Hicran nie bardzo są dla niej przydatne. Mężczyzna w żaden sposób nie pomaga kobiecie i zmuszona jest ona sama stawić czoła przekleństwu. 
Film ten posiada kilka ciekawych scen grozy. Pomijając momenty, w których kobieta znienacka widzi przerażające postaci, jedną z lepszych jest ta, w której kobieta odnajduje stary dom należący do jej krewnej. Miejscowi odradzają jej wizytę w tym miejscu, gdyż uważają, że dom jest nawiedzony. Faktycznie, miejsce to wzbudza nawet i nasz niepokój. Przed domem stoi strach na wróble, który sterczy tam niczym koszmarna mara (choć w rzeczywistości ma on chronić to miejsce przed dżinami), podwórko i elewacja pokryta jest licznymi apotropaicznymi symbolami i dekoracjami. Kobieta oczywiście nie słucha rady mieszkańców i wchodzi do środka, gdzie zostaje zaatakowana przez niewidzialne byty. Jak dla mnie to jedna z lepszych scen w tym filmie.

HP Lovecraft zapewnił nas kiedyś, że największa szczypta horroru tkwi w nieznanym, a jeśli chodzi o obce kultury, których nie znamy, nieznane jest już fundamentem groteskowej podróży. Siccin 2 , podobnie jak jego poprzednik, uderza w punkt G strachu u każdego, kto pulsuje wydajnym obrazowaniem, by prześladować nasz umysł przez dłuższy czas.
Siccîn 2 jest bezlitośnie perwersyjny, podejmując tematykę czarnej magii w dobrze przygotowaną historię, pokazane nam przez doskonałe aktorstwo. Ten wysoki standard tylko podnosi ważność filmu, jednocześnie zapewniając mu profesjonalną i rzetelną prezentację. 

Dźwięk i partytura samych napisów wstępu są mrożące krew w żyłach, celowo przeskakują przerażające sceny z pierwszego filmu, aby pokazać to, co już przegapiłeś. Siccîn ma jedne z najbardziej przerażających obrazów, jakie kiedykolwiek widziano w klasycznym nadprzyrodzonym horrorze, a makijaż i efekty są jednymi z najlepszych na świecie.

Napisany i wyreżyserowany przez Alpera Mestçi świat islamu i jego głęboko zakorzeniony mistycyzm jest badany, gdy podążamy za złamanym sercem Hicran w jej podróży, aby odkryć klątwę, która nęka jej rodzinę. Ten film nie tylko wprowadza nas w kulturę i jej mroczną magię, ale sprytnie opisuje psychologiczne zło, takie jak zazdrość i zawiść, które skłaniają ludzi do popełniania skrajnego zła, aby uzyskać to, czego chcą.
Siccîn 2 zaczyna się niepokojącym samobójstwem i kontynuuje bieg w tym solidnym tempie, wyczarowując swoje sceny z dobrze wyważonym kotłem pełzającego przerażenia, wysokich emocji i wciągającej tajemnicy, której kulminacją jest traumatyczny zwrot, który przełamuje samokontrolę bohatera.

Jeśli interesujesz się okultyzmem i praktykami innych kultur lub po prostu kochasz dreszczyk emocji, gdy twoje serce eksploduje w narastającym niepokoju, Siccîn 2  zostawi cię z tym wszystkim i sprawi, że jeszcze długo, długo nie zapomnisz obejrzanych w nim obrazów. 

Wierzę, że horror jest subiektywny, ale osobiście jest to jeden z nielicznych horrorów, które kiedykolwiek wywołały we mnie prawdziwe złe przeczucia. Mam nadzieję, że wyświadczy ci taką samą przysługę.

MOJA OCENA:
👹👹👹👹👹👹👹👹👹 9/10

Reżyseria:
Alpera Mestçi 

Scenariusz:
Alpera Mestçi 
Ersan Özer

Rok produkcji:
2015

Obsada:
Bulut Akkale
Mana Alkoy
Acelya Alver
Ege Ariav
Berat Efe Parlar
Reyhan Ilhan
Ahmet Talay
Seda Oguz
Ferhad Saskin
Seyda Terzioglu
Emre Kerem Ketenci


10 komentarzy:

𝒏𝒆𝒇𝒆𝒍𝒂𝒚𝒔 pisze...

Znakomity horror! Jeden z lepszych jakie oglądałem. Sama historia jest tak dobra, że aż wydaje się prawdziwa, a koniec ma naprawdę rewelacyjny zwrot akcji. Dla mnie bardzo solidne 10!

Piotr pisze...

Koniecznie muszę obejrzeć, jak tak polecasz :)

Agnieszka Kijewska pisze...

Obejrzyj. Na pewno nie będziesz żałować. :)

Kaśka pisze...

Gdzie można film obejrzeć?

Konrad Mazur pisze...

Jak wyżej - gdzie obejrzę film?

Agnieszka Kijewska pisze...

Na Netflix można obejrzeć wszystkie części i szczerze polecam.

Piotr Grotkowski pisze...

Film z lektorem czy napisami?

Agnieszka Kijewska pisze...

Wszystkie części są z napisami.

Konrad Mazur pisze...

Dzięki. ;)

Martyna Kazimierczak pisze...

Rewelacyjny horror. Zrobił na mnie ogrormne wrażenie.